sobota, 23 lutego 2013

Piatka wspanialych

Było już o produktach nie wartych swojej zawyżonej ceny.
Czas na zestawienie piątki wspaniałych - kosmetyków które bez wahania kupiłabym ponownie, niezależnie od ceny.

(wybaczcie przełamane kolory :( )

1. MAC Pro longwear concealer - Najlepszy korektor pod oczy, jeden z najlepszych na niedoskonałości. Bardzo wydajny (buteleczka ze zdjęcia ma już ponad pół roku), lekko płynny ale cały czas dosyć gęsty by zapewnić dobre krycie. Nie zbiera się w załamaniach i jest trwały. Jak na razie żaden drogeryjny korektor nie dorównał. Polecam !

2. MAC Harmony blush - Pod względem odcienia, róż ten pokonał u mnie Hoolę Benefitu. Co jest dziwne, produkt świetnie wygląda jako bronzer, czy też użyty do konturowania jak też użyty zgodnie z przeznaczeniem, jako róż. 
Jest to ciepły odcień herbatnika, bez pomarańczy. Warty swojej ceny, niespotykany odcień :D

3. Urban Decay eyeshadow primer potion - w odcieniu Eden. Jak dla mnie najlepsza baza pod cienie. Bezdyskusyjnie. Ja zmuszona jestem używać bazy za każdym razem, moje powieki nie przyjmują na siebie cieni - traktują je jak wroga numer 1 :) To co najbardziej lubię w tej konkretnej bazie to jej kolor - beż i jej właściwości kryjące, nie potrzebny jest cień cielisty - baza świetnie wyrównuje koloryt powieki.

4. Too Faced Shadow Insurance - Miejsce drugie w moim rankingu baz. Niestety słyszałam, że nowa jej wersja nie jest już tak imponująca. Ta jednak spełnia swoje zadanie w 100% i używam jej na zmianę z UD. Ta niestety nie ma koloru ale dla niektórych może być to plus dlatego w zestawieniu zamieściłam obie.

5. MUFE HD foundation - mój zdecydowany KWC jeżeli chodzi o makijaż wieczorowy. Muszę przyznać, że w ciągu dnia nie zachwyca mnie aż tak bardzo, światło dzienne nie leży na nim zbyt dobrze. Wieczorem jednak dzieje się coś zupełnie odwrotnego. MUFE nie ma wielkiego krycia. Określiłabym go jako średnie lub lekkie - przy cienkiej warstwie. Sprawia on jednak, że twarz naprawdę prezentuje się nieskazitelnie w świetle lamp, w klubie etc. Jest jednak jedna jego cecha która jak dla mnie przesądza o mojej miłości - podkład wygląda ŚWIETNIE na zdjęciach. Zainteresowane efektem fotoszopa ? Przejdźcie się do Sephory i poproście o próbkę !

Oto moja złota piątka. A teraz lecę płakać przy "Now is good" - polecam !






Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

2 komentarze:

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz.
Bardzo proszę o niezamieszczanie komentarzy mających na celu wyłącznie promocję swojego bloga.

Każda sugestia jest dla mnie na wagę złota :)

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML